Es Trenc – najpiękniejsza plaża Majorki?

Czy plaża Es Trenc jest dla Was? Jeśli kochacie biały, miałki piasek oraz płytką, krystalicznie czystą wodę to odpowiedź brzmi tak! To znakomite miejsce na dłuższe plażowanie. Plaża jest stosunkowa długa więc spodoba się zarówno tym, którzy lubią spacerować brzegiem morza jak i tym, którzy nie lubią się tłoczyć wśród innych plażowiczów. Dzięki temu, że na jej tyłach znajduje się park przyrodniczy pozostała niezabudowana przez kompleksy hotelowe. Niskie, zielone drzewka porastające wydmy tylko dodają jej uroku.

Trzeba się jednak liczyć z tym, że nie ma tutaj typowej infrastruktury plażowej. Nie wypożyczycie leżaków i parasoli oraz nie popłyniecie w rejs motorówką czy bananem. Jeśli podróżujecie np. z dziećmi i potrzebujecie pod ręką budki z lodami to Es Trenc nie będzie najlepszym wyborem. Natomiast dla wielbicieli ciszy i spokoju to istny raj. W drugiej połowie paździenika (pełne słońce, 28 stopni w cieniu) plażowicze byli naprawdę nieliczni. W zatoce morze jest wyjątkowo spokojne, gładkie jak tafla lustra.

Es Trenc

Es Trenc

Es Trenc – dojazd komunikacją publiczną

Wbrew powszechnym opiniom, że jest to niewykonalne na tę piękną plażę można dostać się autobusem. My wybraliśmy opcję dojechania i powrotu z dwóch różnych miejsc tak, aby przejść się całą długością plaży. Polecam dojazd do miejscowości Colònia de Sant Jordi autobusem numer 517 (kierunek Santanyí), który rusza z Campos. Należy wysiąść na przystanku „Primavera”. Do Campos dojeżdżają np. autobusy 501, 508 (ze stolicy) czy A51 (z lotniska, ale przejeżdżający przez popularny kurort El Arenal). Wszystkie przesiadki w tej miejscowości odbywają się na przystanku La Verge, to węzeł dla kilku autobusów, z którego można dojechać w różne zakątki wyspy.

Wysiadając w Colònii de Sant Jordi naszym oczom ukażą się saliny, tj. miejsce, w których z wody morskiej pozyskiwana jest sól. Krótki spacer, cały czas prosto, dzieli nad od czterogwiazdkowego hotelu Universal. Stoi on na skale, na początku pięknej zatoczki plaży Estanys. To punkt startowy naszego nadmorskiego spaceru. Musimy dojść do końca plaży, następnie minąć dwie mniejsze zatoczki z plażami Peregons Grans i Peregons Petitis (te polecam przejść szybkim krokiem, bo gromadzą się na nich glony). Następna to już plaża Es Trenc, która dzieli się naturalnie na dwie części. Całość jest bajkowa, ale osobiście uważam, że najpiękniejszy fragment znajduje się kawałek za połową długości.

Jeśli po plażowaniu nie chcemy się wracać warto dojść plażą do samego końca. Jest tam bardzo mała miejscowość Ses Covetes, którą miniemy pieszo w kilka minut, a za nią kolejna piaszczysta plaża o takiej samej nazwie. Na jej końcu znajduje się miejscowość Sa Ràpita. Schodząc z plaży, ledwie parę kroków dzieli nas od przystanku Club Nàutic. Dojeżdża tam autobus linii 508, który kursuje w jedną stronę do Campos, a w drugą stronę do Palmy. Google nie pokazuje tej trasy pieszej pomiędzy Colònia de Sant Jordi, a Sa Ràpita.

Es Trenc

saliny Majorka

Bilety i rozkłady jazdy

Rozkład jazdy można sprawdzić na stronie przewoźnika TIB. Jest to przewoźnik dalekobieżny (międzymiastowy) w przeciwieństwie do kursującego lokalnie np. w Palmie EMT. Strona TIB jest świetnie skonstruowana, a dane aktualizowane są na bieżąco. Należy mieć na uwadze, że letni rozkład jazdy obowiązuje do końca października. Podróżując po tym terminie trzeba liczyć się ze zmianami w częstotliwości kursowania autobusów oraz modyfikacjami ich tras. Autobusy są bardzo nowoczesne. Mają np. łącza USB do ładowania telefonów, w każdym jest klimatyzacja, półki na większy bagaż, ekrany pokazujące trasę i najbliższy przystanek. Pamiętajcie o wciskaniu guzika STOP przed pożądanym przez was przystankiem.

Wchodzi się zawsze przednim wejściem, obok kierowcy. Aby kupić bilet wystarczy przytknąć swoją kartę debetową/kredytową do specjalnego czytnika. Potem należy zrobić to samo wychodząc (wyjść można już dowolnym wyjściem, czytniki znajdują się przy każdych drzwiach). Na jedną kartę można nabić maksymalnie 5 biletów. Jest to opłacalne, ponieważ przy każdej dodatkowej osobie spada cena jednostkowego biletu. Kierowca również sprzedaje bilety, jednak należy pamiętać, że płacąc gotówką przepłacamy niemal dwukrotnie. Przy wielokrotnym korzystaniu z autobusów TIB nie spotkałam się z tym, by ktoś kupował bilet u kierowcy. Zwyczajnie się to nie opłaca. Jeśli mieszkacie w Palmie to na dworcu skąd ruszają wszystkie linie są również biletomaty. Nie spotkałam ich na innych przystankach na wyspie.

Dojazd własnym autem

Podróżujący własnym autem mają możliwość zaparkowania w miejscowościach Ses Covetes oraz Colònia de Sant Jordi, na dwóch końcach plaży Es Trenc. Kolejną opcją jest skorzystanie z parkingu „Es Trenc Ses Salines” na tyłach plaży. Koszt to 7 euro za cały dzień postoju autem osobowym, jest możliwość płatności kartą. Ostatnie kilkaset metrów prowadzących do parkingu to polna, wąska droga. W sezonie powoduje to spore problemy.

Na moim kanale na YouTube oraz profilu na TikTok możecie obejrzeć filmik z plaży Es Trenc oraz z kilku innych miejsc z podróży po Majorce. A jeśli chcecie być na bieżąco to zachęcam do obserwowania mojego konta na Instagramie.

Uważasz, że treści na moim blogu są wartościowe? Będzie mi niezmiernie miło jeśli postawisz mi kawę!